Spojrzenie z perspektywy wierzyciela
Przedstawiamy Państwu kolejną część rozważań dotyczących zmiany układu, tym razem czyniąc ukłon w kierunku wierzycieli, którzy są najważniejszymi uczestnikami postępowania, bowiem w ich rękach spoczywa los procedowanej w postępowaniu zmiany układu i niejednokrotnie również dalszego bytu dłużnika.
Statystycznie najwięcej postępowań o zmianę układu wszczynanych jest na skutek obniżenia dochodu z przedsiębiorstwa dłużnika celem uzyskania aprobaty wierzycieli na taką modyfikację sposobu spłaty, która zapewni jego dalszą wykonalność, a jednocześnie będzie akceptowalna dla wierzycieli. W toku postępowania o zmianę układu poprzednio zatwierdzony układ nadal obowiązuje i co do zasady powinien być realizowany przez dłużnika. Sformułowanie „co do zasady” pojawia się nieprzypadkowo, ponieważ o ile nie ma przepisów, które wprost umożliwiałyby dłużnikowi wstrzymanie się ze spłatą rat układowych, o tyle w praktyce dzieje się to bardzo często i oznacza dla wierzycieli obniżenie lub przynajmniej okresowe wstrzymanie spłaty co najmniej w okresie postępowania.
Rozpocząć należy od wyjaśnienia konsekwencji opóźnienia w realizacji zatwierdzonego układu, które mogą skrystalizować się nawet w sytuacji, kiedy przedsiębiorca posiadał będzie tylko jedną zaległość w regulowaniu wymagalnych rat układowych. W takim przypadku m. in. wierzycielowi oraz nadzorcy wykonania układu przysługuje możliwość złożenia wniosku o uchylenie układu, którego pozytywne rozpoznanie powoduje utratę wszystkich korzyści z niego wynikających, w tym wypracowanego umorzenia, a całość zobowiązań staje się natychmiast wymagalna i to wraz z odsetkami.
Wierzyciel znajduje się, więc w sytuacji przymusowej, która wymaga indywidualnej oceny bilansu korzyści i kosztów oraz podjęcia decyzji, których będzie on również finalnym beneficjentem.
Z jednej strony może on nie zgodzić się z decyzją dłużnika (wierzyciela lub nadzorcy wykonania układu – bo wszystkim tym podmiotom przysługuje prawo złożenia wniosku o zmianę układu) o przeprowadzeniu postępowania o zmianę układu. Pierwszym momentem wyrażenia takiej dezaprobaty jest wydanie postanowienia o jego otwarciu, a precyzyjnie obwieszczenia o tym fakcie, bowiem od dnia obwieszczenia wierzyciel ma 7 dni na złożenie zażalenia na rzeczone postanowienie.
Z drugiej strony może się okazać, iż proponowane kierunki zmian w końcowym rozrachunku będą dla wierzyciela korzystniejsze, aniżeli scenariusze alternatywne, np. postępowanie upadłościowe czy wymuszona egzekucja.
Postępowanie o zmianę układu obejmuje wszystkich wierzycieli, którzy mieli prawo głosu na zgromadzeniu wierzycieli, na którym doszło do przyjęcia układu, a także których wierzytelności w chwili głosowania nad pierwotnym układem były sporne, a po przyjęciu układu zostały stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub ostateczną decyzją administracyjną. Prawa uczestnictwa nie mają natomiast wierzyciele, których wierzytelności zostały w całości zaspokojone. Jeśli zatem wierzyciel był uprawniony do głosowania nad pierwotnym układem (nawet jeśli z tego prawa nie skorzystał), a jego wierzytelność nie została w całości spłacona jest on objęty postępowaniem z mocy prawa, co oznacza, iż ewentualna decyzja o akceptacji układu podjęta przy udziale wymaganej ustawą większości wierzycieli (50%+1) posiadających ponad 2/3 wierzytelności głosujących wierzycieli, będzie również dla niego wiążąca
Często pytacie Państwo, czy musicie w jakiś sposób zgłaszać swój udział w postępowaniu- odpowiadamy – „nie”. W tym postępowaniu wierzyciele nie zgłaszają swoich wierzytelności, a ich uprawnienie do uczestnictwa w postępowaniu określa nadzorca sądowy umieszczając w wykazie wierzycieli uprawnionych do głosowania nad układem. Zgodnie z ustawą Prawo restrukturyzacyjne taki wykaz powinien zostać sporządzony w terminie dwóch tygodni od dnia otwarcia postępowania o zmianę układu i zamieszczony w aktach postępowania. Weryfikacji, czy i w jakiej kwocie wierzytelność została ujęta w postępowaniu dokonać można kontaktując się bezpośrednio z nadzorcą sądowym lub weryfikując wykaz wierzycieli w aktach postępowania prowadzonych w Krajowym Rejestrze Zadłużonych, przy czym w tym celu należy złożyć uprzednio wniosek o udzielenie dostępu do akt postępowania. Jeśli ujawnione zostaną jakieś rozbieżności, warto zgłosić je nadzorcy sądowemu, można również taką informację złożyć do akt postępowania za pośrednictwem wspomnianego już Krajowego Rejestru Zadłużonych.
Najważniejszym momentem dla dłużnika, ale także z perspektywy wierzycieli jest termin zgromadzenia wierzycieli w celu głosowania nad zmianą układu, o którym powinni zostać oni zawiadomieni, co najmniej na trzy tygodnie przed wyznaczoną datą. Wraz z zawiadomieniem przekazywane są propozycje układowe, karty do głosowania, pouczenia, instrukcje oddania głosu i ewentualnie inne dokumenty (np. Plan restrukturyzacyjny), które powinny umożliwić podjęcie decyzji. Na tym etapie pojawić się może wątpliwość w zakresie ujawnionej na karcie kwoty, jaka uprawnia do głosowania nad układem, bowiem nie jest to kwota pozostała do spłaty w ramach obowiązującego układu. Siłę głosu w tym postępowaniu ustala się jako różnicę sumy jaką wierzyciel głosował nad pierwotnym układem i kwotę dokonanych spłat.
W tym miejscu kilka słów o propozycjach układowych – uwzględniając przyczyny najczęściej leżące u podstaw zmiany układu, tj. obniżenie dochodu najczęściej spodziewać można się dodatkowego umorzenie, odroczenia czy wydłużenia okresu spłaty. Zdarzają się oczywiście propozycje, które zakładają pewne rekompensaty, np. w postaci dodatkowych odsetek czy zwiększenia wartości spłaty w ujęciu całościowym rekompensujące utracone korzyści w okresie odroczenia, niemniej jednak otwarcie postępowania o zmianę układu zawsze związane jest z pewnymi łagodnie mówiąc „niedogodnościami”. Podjęcie decyzji w okolicznościach sytuacji przymusowej, niejednokrotnie pod wpływem silnych emocji, wymagającej zaangażowania czasowego, analizy obszernej dokumentacji, czasem w obliczu braku pełnego obrazu przebiegu procedury jest niezwykle trudne dla wierzycieli. Może prowadzić do decyzji, która finalnie będzie miała negatywne następstwa dla samego wierzyciela.
Dlatego też warto pamiętać, że także wierzyciel może skorzystać ze wsparcia doradcy restrukturyzacyjnego, który jako podmiot mający pełna wiedzę w zakresie postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych będzie w stanie najpełniej przeanalizować sytuację dłużnika, ocenić wykonalność złożonych propozycji układowych, poddać pod rozwagę właściwe kroki w toku postępowania oraz zarekomendować podjęcie decyzji, która będzie najlepsza z punkt widzenia ochrony i zabezpieczenia interesów wierzyciela.
Zadzwoń:
+48 22-30-05-105
+48 22-30-05-106 (fax)
Napisz:
kancelaria@pmr-restrukturyzacje.pl
Odwiedź nas:
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
Godziny przyjęć interesantów:
Pon-Pią: 9:00 - 13:00
Środa: 13:00 - 16:00
Znajdź nas na Facebooku
Znajdź nas na Instagramie
PMR Restrukturyzacje S.A. @ 2024